Dolina Logarska, to jedno z najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych miejsc w Słowenii. Siedmiokilometrowa dolina położona w Alpach Kamnicko-Sawińskich otoczona jest strzelistymi szczytami sięgającymi nieba i kończy się u stóp wodospadu Rinka. Doliną poprowadzony jest szlak spacerowy, który pozwoli na odwiedzenie najbardziej atrakcyjnych miejsc, wodospadów, czy ogrodu bajek, a bardziej zaprawionych piechurów poprowadzi w wysokie góry.
Dolina Logarska jest parkiem krajobrazowym, w którym obowiązują opłaty za wjazd pojazdami mechanicznymi (samochód osobowy 7 EUR). Można oczywiscie przemierzyć ją pieszo, rowerem lub na rolkach - wtedy wstęp jest bezpłatny.
My Dolinę Logarską potraktowaliśmy trochę po macoszemu. Dotarliśmy do niej przed południem, ale wjeżdżające tłumy i kolejka do kasy nas odstraszyła. Zrobiliśmy krótki spacer i wróciliśmy do auta ruszając dalej, do naszego głównego celu czyli Solčavskiej panoramskiej cesty - drogi widokowej z której możemy podziwiać Dolinę Logarską i górujące nad nią Alpy.
Droga ma 37 km długości, dużo zakrętów, a przede wszystkim piękne widoki. Cały projekt trasy możecie zobaczyć na stronie: www.solcavska-panoramska-cesta.si/en/the-map Do wyboru są trzy warianty, najdłuższy i obfitujący w podobno najlepsze widoki oferuje wariant zielony (piszę podobno, ponieważ tylko tę trasę przejechaliśmy, więc nie mam porównania). Trasa zielona zatacza pętlę, rozpoczyna się przy Dolinie Logarskiej i biegnie do miejscowości Solcava. Dwie dodatkowe trasy, o które możemy rozszerzyć pętlę zieloną, to trasa niebieska, która wiedzie przez Dolinę Matkoy Kot oraz trasa pomarańczowa prowadząca w głąb gór.
Trasa powstała nie tylko aby podziwiać widoki, ale też łączy miejscowe lokalne gospodarstwa turystyczne, w których możemy spróbować regionalnych dań czy poznać miejscowe rzemiosło. Wszystkie ciekawe miejsca i punkty widokowe są oznaczone na mapie punktami od 1 do 18. My w czasie naszej pętli zrobiliśmy milion przystanków w punktach widokowych oraz przerwę na obiad w jednym z gospodarstw, gdzie spróbowaliśmy tradycyjnych słoweńskich knedli zlinkrofi i oczywiście pysznego strudla.
Ta droga i widoki jakie się z niej rozciągają to jedne z piękniejszych miejsc w Słowenii, na pewno warto przejechać każdy wariant trasy, bo za każdym zakrętem czekają jeszcze piękniejsze widoki.
Po zjechaniu z trasy w miejscowości Solcava, kiedy dzień już się pomału kończył my znowu ruszyliśmy do Doliny Logarskiej. Teraz już bez kolejek i o dziwo bez biletu (płatność pobierana jest do 18:00) pojechaliśmy aż na jej koniec - gdzie w świetle zachodzącego słońca zrobiliśmy spacer do wodospadu Rinka z widokiem na "płonące" alpejskie granie.
W Dolinie Logarskiej na pewno warto zostać na dłużej, aby ruszyć na jakiś szlak, do wodospadów, czy w wysokie góry. Opcji wyboru jest wiele, jak zawsze potrzeba tylko więcej czasu.
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
Dolina Logarska: wyjazd do doliny pojazdem silnikowym podlega opłacie. Za samochód osobowy płacimy 7 EUR. Płatność obowiązuje w ciągu dnia, kiedy wjeżdżaliśmy po 18:00 budka z biletami była już zamknięta. W dolinie wyznaczono bezpłatne parkingi.
Solcawska Droga Panoramiczna: planując trasę i dojazd do niej najlepiej korzystać z oficjalnej strony: www.solcavska-panoramska-cesta.si/en/the-map.
Trasa zaczyna się tuż przy Dolinie Logarskiej i zatacza pętlę do miejscowości Solcava (lub odwrotnie). W większości prowadzi szutrowymi drogami, ale latem są one bez problemu przejezdne dla auta osobowego. Wszystkie przystanki przy trasie są dobrze oznaczone, po drodze znajdziemy też miejsca gdzie można się zatrzymać na jedzenie czy nocleg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz