Październikowy tydzień spędzony na Sycylii to kalejdoskop krajobrazów, kolorów i miejsc. Przemierzając wyspę poznaliśmy ją z kilku zupełnie różnych stron. Spacerowaliśmy złotymi plażami, pluskaliśmy się w turkusowej wodzie. Znaleźliśmy śnieg na Etnie i oglądaliśmy biedronki chowające się przed wiatrem na zboczu wulkanu. Wchodziliśmy na strome schody Turków, gdzie słońce spiekło nas na czerwono. Oglądaliśmy nadmorskie zachody słońca i przejechaliśmy nocą przez góry w centralnej części wyspy. Dowiedzieliśmy się jak smakuje kaktus i odwiedziliśmy sycylijski szlak solny.
Dzisiaj luźny zbór widokówek z naszej podróży. Garść krajobrazów i miejsc jakie odwiedziliśmy po drodze.
Została mi jeszcze jedna część fotorelacji z wyjazdu, skupię się w niej na miastach i miasteczkach w jakich zawitaliśmy, ale o tym niebawem, już w kolejnym poście.
 |
Etna - śnieg w okolicach górnej stacji kolejki |