To było najważniejsze miejsce jakie chcieliśmy zobaczyć na Sao Miguel. Miradouro da Grota do Inferno - to punkt widokowy na kalderę Sete Cidades. Na długo przed wyjazdem wertowałam Internet i szukałam informacji jak się tam dostać. I choć na wyspie praktycznie wszystkie punkty widokowe są doskonale oznaczone, ten jeden nie był - z małymi problemami, ale znaleźliśmy wejście na szlak prowadzący na szczyt.
Do wejścia na szczyt podchodziliśmy dwa razy, pierwszego dnia już nie zdążyliśmy i zachód słońca oglądaliśmy z Vista do Rei. Drugiego dnia od razu pojechaliśmy na Grota do Inferno. Pogoda tego dnia zapowiadała się wyśmienicie. Piękne słońce, niebieskie niebo i intensywna zieleń azorskich wzgórz. Ale im wyżej w góry tym chmur i mgieł było więcej. Momentami przysłaniamy wszystko.
Na szczęście kiedy weszliśmy na punkt widokowy niebo się rozjaśniło, zaczęło lekko świecić słońce i można było podziwiać widoki - najpiękniejsze moim zdaniem na wyspie. Widoki na całą kalderę Sete Cidades ze wszystkimi jeziorami w kraterach wulkanicznych. Widoki aż po rysujący się na horyzoncie ocean. Ładna pogoda nie trwała jednak długo, Ci co przyszyli tuż po nas nie mieli już takiego szczęścia. Przechodzące mgły zasłoniły praktycznie wszystko.
To był dzień pełen niezwykłych widoków, dzień pięknej pogody i niezapomnianych wrażeń.
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
A jak dotrzeć do Miradouro da Grota do Inferno:jadąc z Ponta Delgada do Sete Cidades trzeba skręcić w utwardzaną drogę w kierunku jeziora Lagoa do Canario. Po przejechaniu kilkuset metrów trzeba zostawić samochód i skierować się w stronę drewnianych schodków, które prowadzą na szlak na punkt widokowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz