Moja ostatnia wizyta w Krakowie to chyba jeden z najdziwniejszych wyjazdów w moim życiu: decyzja podjęta na chwilę przed, 5 godzin w autobusie, 4 godziny w Krakowie (z czego przez 1,5 godziny padał deszcz) i 5 godzin drogi powrotnej samochodem, taka to sympatyczna wycieczka...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz