" Pachniała Saska Kępa szalonym, zielonym bzem, to był maj..."
a oszałamiający zapach bzów z wczorajszego spaceru był tak intensywny, że czuć go w powietrzu aż do teraz...
20 maja 2013
12 maja 2013
RZYM: RZYMSKICH SPACERÓW CZĘŚĆ 2
Grubo ponad miesiąc od naszego wyjazdu do Rzymu kończę powyjazdową relację. Dzisiaj kolejna część rzymskich spacerów, w słońcu i upale, w
przenikliwym wietrze i w strugach lejącego deszczu. Podczas wyjazdu mieliśmy
cały pogodowy kalejdoskop.
Tak też było podczas naszej wizyty w Koloseum, jednym z
najbardziej charakterystycznych miejsc wiecznego miasta. Wchodząc, do Koloseum
chowaliśmy się przed zacinającym deszczem, a kiedy weszliśmy do środka świeciło
już ładne słoneczko.
A samo Koloseum? Ogromne. Wręcz monumentalne. Ale, co mi
trochę „nie pasowało” odbudowywane w taki sposób, że dokładnie widać różnicę
pomiędzy oryginałem a dobudowanymi elementami. Fakt, że jest odbudowywane łatwo
zrozumieć, ząb czasu nadszarpnie wszystko, ale czy nie można byłoby tego zrobić
w sposób mniej rzucający się w oczy…
6 maja 2013
RZYM: SPACERY PO WIECZNYM MIEŚCIE (CZ.1)
Rzym – miasto, do którego prowadzą wszystkie drogi, stolica świata opływająca w bogactwa z każdej niemal epoki. Potężne ruiny i niszczejące mury, majestatyczne pałace, wieże i kopuły. Miasto, w którym podobno każdy, chociaż raz w życiu być powinien. I na nas przyszła pora. Dzisiaj kilka słów i zdjęć z pierwszej części spacerów po wiecznym mieście.
Tego dnia zaczęliśmy od Piazza del Popolo, który nie był celem samym w sobie. Udaliśmy się tam ze względu na górujące nad placem wzgórze Monte Pincio. Rozpościera się stamtąd jedyny w swoim rodzaju widok na miasto; na Watykan z Bazyliką Św. Piotra, na morze kolorowych rzymskich domów ciągnące się aż po horyzont i górujący nad nimi biały, monumentalny pomnik Victorio Emanuele, którego włosi podobno bardzo nie lubią. Widoki na miasto są stamtąd faktycznie niezwykłe.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.