31 sierpnia 2021

VELIKA PLANINA W ALPACH KAMNICKO-SAWIŃSKICH

Nasza podróż po Słowenii była podzielona na etapy, każdy miał kilka dni i zakładał poznanie zupełnie odmiennych regionów. Alpy Kamnicko-Sawińskie były jednym z takich etapów, to tutaj zamieszkaliśmy w małej chatce w górskiej dolinie nad którą o poranku unosiły się mgły. Stąd też wyprawialiśmy się na wycieczki, pierwsza nich bardzo bliska bo zaledwie kilkaset metrów dzieliło naszą chatkę od wyciągu, który miał nas zabrać na górę - na Veliką Planinę - najwyżej położoną pasterską osadę Słowenii. 


23 sierpnia 2021

SŁOWENIA: WINEM PŁYNĄCY ZIELONY WSCHÓD KRAJU

Słowenia od dawna była na naszej liście. Mała, niepozorna, na mapie Europy wciśnięta pomiędzy z pozoru bardziej atrakcyjnych sąsiadów. Przez Słowenię zazwyczaj się tylko przejeżdża, w drodze na południe, ale ostatnio coraz więcej osób za cel urlopu/wyjazdu wybiera właśnie Słowenię. W tym roku i nam udało się dotrzeć. Było warto.  

Po dwóch tygodniach w Słowenii, tak dużo można o niej napisać, że nie wiadomo od czego zacząć.

Na małym skrawku ziemi, powierzchni równiej województwu podlaskiemu, upychane jest tyle cudów, że trudno to sobie wyobrazić. Krajobrazy zmieniają się wraz z kilometrami, od soczyście zielonych winnic, przez strzeliste góry, do upalnego wybrzeża Adriatyku. Każdego dnia można przenosić się do zupełnie innej baśniowej krainy, nie dowierzając, że nadal jesteśmy w tym samym kraju.


Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.