24 marca 2021

ZAMKI I PAŁACE DOLNEGO ŚLĄSKA

W czerwcu ubiegłego roku, kiedy pojechaliśmy na Dolny Śląsk szukać agatów (nasze nowe uzależnienie!), oprócz wycieczek do kamieniołomów, odkrywania Doliny Bobru, odwiedziliśmy też kilka zamków i pałaców w okolicy. Dolny Śląsk jest ich pełen, tych najpiękniejszych, odresturowanych i zadbanych lub małych, zapomnianych i popadających w ruinę. Nawet w małej, nieznanej wiosce możemy trafić na jakąś perełkę często opuszczoną i zaniedbaną. Dla wielbicieli zwiedzania pałacowych wnętrz i spacerów po zamkowych ogrodach atrakcji będzie bez liku.

Część z nich, podobno najciekawszych, wchodzi w skład Europejskiego Szlaku Zamków i Pałaców. Dużo więcej znajdziemy sami na mapach, w leksykonach turystycznych, na znakach drogowych. A jeżdżąc drogami Dolnego Śląska dotrzemy i do takich, których nie było w przewodnikach - często opuszczonych i pozostawionych jako ruina. 


14 marca 2021

POLSKA: MIEJSCA NOCLEGOWE Z KLIMATEM CZ I

W podróży z reguły wyznajemy zasadę, że nocleg to "tylko" nocleg. Zakładając, że w hotelu/pensjonacie tylko śpimy, a całe dnie i tak spędzamy na zewnątrz - wybieramy miejsca raczej skromne, bez szaleństw i luksusów, rozsądne cenowo. Są minimalne wymagania, które mamy np. prywatna łazienka (choć zdarza nam się też spać w miejscach w których wspólna łazienka nie jest problemem np. w schroniskach górskich). Dwa najważniejsze kryteria to lokalizacja i cena, chyba, że.... no właśnie - chyba, że miejsce jest wyjątkowe, oryginalne i jest atrakcją samą w sobie, wtedy do głosu dochodzą trochę inne argumenty.

Zdarza nam się czasami wybierać na nocleg miejsca, które są atrakcją samą w sobie, czasem z uwagi na standard, charakter budynku w którym powstały czy lokalizację. Czasem są to małe chatki niczym w skansenie, zamki, pałace czy "zwykłe" pensjonaty, które niezwykłymi czyni je ich wyjątkowe położenie lub ludzie, których tam możemy spotkać.


8 marca 2021

TATRY: POLANA GŁODÓWKA

Za oknem zimy już nie widać, przyszedł szary marzec, a wszyscy z utęsknieniem czekają na wiosnę. Ciepłych promieni słońca coraz więcej, spod ziemi kiełkują kwiaty i chciałoby się schować już grube kurtki na dnie szaf, ale zima jeszcze się nie skończyła. Ma jeszcze dwa tygodnie i korzysta z tego - w górach nadal biało i co jakiś czas sypie nowym śniegiem. Podobnie na wschodzie Polski, gdzie jeszcze tydzień temu, zapadałam się w zaspach powyżej kostki.

Korzystając właśnie z tego, że zima jeszcze trwa, przyszedł czas na kolejny odcinek naszych tatrzańskich historii. Tak jak już pisałam, w styczniu w Tatrach zima przywitała nas na całego i pokazała przed nami każde swoje oblicze. To najpiękniejsze zostawiła na koniec. W dniu naszego wyjazdu pogoda była najpiękniejsza, chcieliśmy jeszcze z tego skorzystać i chociażby popodziwiać widoki z łatwo dostępnych miejsc.


Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.