15 czerwca 2018

ZIELONA SUWALSZCZYZNA CZ. I


To była nasza druga wizyta na Suwalszczyźnie. I chyba nie ostatnia. To idealne miejsce, kiedy uciekasz przed miastem, hałasem, przed tłumami. Miejsce gdzie cisza i spokój nie zostały jeszcze zmącone przez nadmierny ruch turystyczny. Nawet przy największych atrakcjach prawie nie ma ludzi. Często jesteś sam. Nad jeziorem, gdzie krzyczące mewy przecinają głuchą ciszę. Na pomoście, na którym słychać tylko trzeszczenie desek pod stopami. Na punktach widokowych, gdzie cała przestrzeń dookoła, przez krótką chwilę, należy tylko do Ciebie. Na szlaku i w miejscach turystycznych ludzi jak na lekarstwo. 
I po to właśnie jeździ się na ten polski biegun zimna. 

8 czerwca 2018

ŁÓDŹ NA WEEKEND


Do Łodzi wybieraliśmy się już od dawna. Wstyd się przyznać, ale wcześniej nigdy w Łodzi nie byłam. Dawno temu miałam tam iść nawet na studia, ale miasta nie widziałam. O Łodzi słyszy się wiele rzeczy, głównie to, że w mieście nic nie ma i na ma sensu tam jechać. Pewnego majowego weekendu postanowiliśmy sprawdzić to osobiście.

Do Łodzi dotarliśmy w sobotnie popołudnie, zostaliśmy na jeden dzień, z noclegiem w starej Kamienicy na Piotrkowskiej. Wróciliśmy w niedzielę wieczorem. I wiecie co? Zabrakło nam czasu na zobaczenie wszystkiego co zaplanowaliśmy. Łódź nas wciągnęła. Podobało nam się bardzo. 

Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.