12 stycznia 2020

SUDETY: ZIMA NA ŚNIEŻNIKU

Nowy Rok 2020 rozpoczęliśmy w górach. Pierwszego stycznia z samego rana, kiedy niektórzy jeszcze kończyli sylwestrowe imprezy wsiedliśmy do samochodu i pomknęliśmy na południe. Naszą bazą wypadową na kilka kolejnych dni była mała wieś w Sudetach Wschodnich - Sokołowsko.
Niestety początek stycznia nie zafundował na zachodzie Polski pięknej zimy, tak więc drugiego dnia roku ruszyliśmy na szlak, aby szukać zimy wysoko w górach. I znaleźliśmy ją na Śnieżniku. Śnieżnik (1426 m n.p.m.) jest najwyższym szczytem Sudetów Wschodnich. Trasę rozpoczęliśmy w Międzygórzu skąd czerwonym szlakiem dotarliśmy do Schroniska na Śnieżniku, a później zielonym na szczyt góry. Prawdziwa zima zaczęła się już w lesie na początku szlaku, śnieg skrzypiał pod butami, pomiędzy świerkami przebijało ostre słońce. Pogoda była piękna, widoczność rewelacyjna. Podobno tego dnia była jedna z lepszych widoczności od kilkudziesięciu lat (niektórzy ruszali na szczyt z planem zobaczenia Alp, które przy dobrej widoczności można dostrzec ze szczytu Śnieżnika). Dzień skończył się pięknym zachodem. To był idealny zimowy dzień, idealny dzień stycznia, idealne rozpoczęcie Nowego Roku. 














































 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.