30 lipca 2020

CZERWIEC W DOLINIE BOBRU: CZ. II

Czasami w miejscach gdzie z pozoru nie ma nic ciekawego, można odkryć największe atrakcje. Mała ilość nieoczywistych atrakcji pozwala je poznać dokładniej, spokojniej. Tam gdzie nie rozprasza nadmiar jest miejsce na uważność i rozbudzoną ciekawość. Takim nieoczywistym skarbem był dla nas ostatnio Park Krajobrazowy Doliny Bobru, miejsce o którym w sumie nic nie wiedziałam, nie miałam pojęcia czego się spodziewać, a wyszło tak pięknie. Była moc atrakcji, ale był i spokój i cisza, i (co dla nas bardzo cenne w podróży) brak turystycznego tłumu. Choć wstawaliśmy rano i wracaliśmy po zachodzie słońca nie było zmęczenia. Dni były tak pięknie spokojne jak równomiernie falujące na wietrze zboża, aż chciało się wstawać z łóżka i ruszać po nowe wrażenia. 

Wieczór nad spokojnie płynącym Bobrem. 

Dolnośląskie krajobrazy w Dolinie Bobru pełne są falujących na wietrze zielonych pól i uroczych pałacyków ukrytych w małych wsiach. 

Kolejne miejsce na dom znalezione, z widokiem za milion dolarów. 

A po deszczu zawsze wychodzi słońce czyli dolnośląskie zachody. 

Pełna traw łąka tuż przy drodze na Zamek we Wleniu, z ogromnym dębem stojącym na jej skraju to dla nas jedno z ulubionych miejsc tego wyjazdu.
Siedlęcin i Wieża Książęca - jeden z największych polskich gotyckich zabytków (unikat, a mało znany!)

Schronisko PTTK Perła Zachodu położone nad Jeziorem Modrym

Zielone, czerwcowe lasy w Dolinie Bobru

Jezioro Modre


Pałac Lenno we Wleniu

Jezioro Pilchowickie, a po prawej zabytkowy most, który pomimo tego, że jest zabytkiem, lada chwilę może przestać istnieć. 


Zachód słońca nad Bobrem

Pałac Książęcy we Wleniu

Zamek we Wleniu i pozostałości po wulkanicznej przeszłości tego regionu: lawy poduszkowe. 


Pałac Brunów


Pałac Brunów

Schronisko Perła Zachodu


Wieczór nad polami w Starej Kamienicy, taki widok mieliśmy z ogrodu naszej agroturystyki. 


Pałac Lenno we Wleniu




Łubinowe pole - jeden z piękniejszych widoków tego wyjazdu. 



Perełki znalezione po drodze. Dąb stary i ogromy mógłby być już pewnie pomnikiem przyrody. Stoi pośrodku pastwiska dla krów. 

Jezioro Modre: okolice Perły Zachodu. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.