11 listopada 2020

MUZEUM WSI KIELECKIEJ: JESIENNY DZIEŃ W TOKARNI

Przejeżdżaliśmy tamtędy wiele razy, szybko mijaliśmy biegnącą obok drogą ekspresową. Pomijaliśmy to miejsce odwiedzając Góry Świętokrzyskie. Wiele lat tylko o nim słyszałam, a kiedy wiosną (przy okazji wyjazdu na Ponidzie) próbowaliśmy je odwiedzić - przez pandemię było zamknięte. W końcu się udało -  jesienią i to była najlepsza z możliwych pora roku, najlepszy czas. 

Park Etnograficzny w Tokarni, oddział Muzeum Wsi Kieleckiej - jeden z najpiękniejszych skansenów w jakim byliśmy. Sporo skansenów już widziałam (mam nadzieję, że kiedyś odwiedzę wszystkie) i mogę teraz śmiało porównywać, mogę śmiało powiedzieć, że jest to jeden z najładniejszych skansenów. I nie tylko piękna jesień miała wpływ na nasze zdanie. 








Przede wszystkim skansen w Tokarni żyje, pełno w nim zwierząt, pól uprawnych i osób które najzwyczajniej pracują. W czasie naszej wizyty podsłuchaliśmy rozmowę pracowników, którzy budowali dach ze strzechy, że dzisiaj krowa grzeczna, bo wczoraj uciekła i szukali jej w sąsiedniej miejscowości za lasem. Spacerując masz wrażenie, że przechadzasz się po żywej wsi, na polanie pasą się konie, drogę przebiega stado kóz i owiec, a na progu starej chaty siedzi kot. Co więcej na terenie skansenu można wynająć pokój (rewelacja!), na końcu terenu pod lasem, znajdziemy domek, w którym można nocować. A tuż obok rewelacyjne miejsce na ognisko z wiatami grillowymi i mała scena. Z tego co czytam na stronie można tam zrobić konferencję, uroczystości rodzinne, a nawet wesele. W sezonie letnim pewnie dużo się tam dzieje. My na szczęście trafiliśmy jesienią, piękną jesienią, która dołożyła swoje pięć groszy do postrzegania tego miejsca (latem mielibyśmy zupełnie inny odbiór), od kolorów aż kręciło się w głowie i co najważniejsze cisza i spokój (bo w październikową środę turystów nie było zbyt wielu). 

Jestem pod wielkim wrażeniem tego miejsca, ogromny teren, po którym można spacerować bez końca. Położony na urozmaiconym terenie, z lasem, wzgórzem, polami uprawnymi. Podzielony na sektory m.in. małomiasteczkowy, świętokrzyski, wyżynny, lessowy po których spacerujesz jak po małych wsiach połączonych drogami. Można tam spędzić i pół dnia, a nawet cały.

Następnym razem zdecydujemy się na nocleg w skansenie, w starej chacie pokrytej strzechą już spaliśmy, ale na terenie skansenu jeszcze nie!































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.