28 grudnia 2012

PIERNIKOWE MALOWANIE

Jeden z przedświątecznych wieczorów spędziłam na malowaniu pierników. 4 pisaki, biały lukier, kolorowa posypka i robota poszła w ruch. A oto efekty... :)


Masowe malowanie pierników skończyło się wraz z pisakami. Część udekorowanych pierników trafiła na choinkę, cześć do pudełeczek na prezenty, a reszta na świąteczne stoły... ale było ich tak dużo, że jemy je do dzisiaj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Korzystanie z treści oraz zdjęć bloga POLOWANIE NA MOTYLE (renata-fotografia.blogspot.com) bez wiedzy właściciela jest zabronione. (Dz. U. Nr 24, poz. 83)
Obsługiwane przez usługę Blogger.